Na samej górze

Puchon

- Szkoda... Była fajnym obiektem badań. Ach, i podobno chyba, prefektem, prawda? Widziałem u niej odznakę...

Prefekt Hufflepuff

Tak, chyba tak-przytaknęła-Czy dla ciebie wszyscy ludzie są obiektem badań?-spytała śmiejąc się

Puchon

- Można tak powiedzieć. W końcu wszyscy tak różnią się od siebie, że żeby poznać ich wszystkich nie wystarczyłoby całego życia. A i tak tutaj mówię jedynie o ludziach.

Prefekt Hufflepuff

Spotkałeś kiedyś dwóch takich samych ludzi? Tak z charakteru?

Puchon

- Nie. Podobnych może i tak, ale na pewno nie takich samych. Dlaczego się pytasz?

Prefekt Hufflepuff

A tak, z ciekawości-odparła wzruszając lekko ramionami-Zastanawiałam się, czy mogę spotkać kogoś, kto jest taki sam jak ja. Łatwo by się z taką osobą rozmawiało.

Puchon

- Myślę, że to raczej mogłoby nie być fajne. Niby wiedziałabyś czego ta osoba chce, co lubi i tak dalej, ale pomyśl, co by było, gdyby czegoś mogło starczyć jedynie dla jednej z was?

Prefekt Hufflepuff

Dogadałybyśmy się-zaśmiała się-Przynajmniej nie uważałaby mnie za wariatkę-dodała po chwili

Puchon

- A ktoś za taką cię uważa? No bo ja, na pewno nie.

Prefekt Hufflepuff

Dzięki-uśmiechnęła się, rozbawiona-To pogadaj z innymi ludźmi, choćby i z tej szkoły

Puchon

- Podpowiedz mi chociaż, kto to jest. Żebym nie zadawał wszystkim pytań, przez które uznają mnie za jeszcze większego idiotę - zaśmiał się.

Prefekt Hufflepuff

Na przykład Chanel. I Avril...I Reita-wyliczała z uśmiechem-Ale zdanie Ślizgonów mnie jakoś nie interesuje. Czepiają się kogo mogą.

Puchon

- Z tej trójki miałem przyjemność rozmawiać jedynie z Avril. A Dacota? Też jest Ślizgonką, jednak póki co nie odniosłem wrażenia, by czegoś się czepiała.

Prefekt Hufflepuff

Od każdej reguły są wyjątki-zauważyła udając poważny ton

Puchon

- I całe szczęście, bo z samymi ludźmi, którzy starają się być godnymi Ślizgonami trudno byłoby wytrzymać.
- Zauważyłaś, że mamy coś wspólnego? Ciebie uważają za wariatkę, a mnie za idiotę. To prawie to samo.

Prefekt Hufflepuff

Zaśmiała się-Myślisz, że to ma coś wspólnego z naszym domem?

Puchon

- Skądże. Po prostu im coś poprzewracało się w głowach i wszędzie widzą ludzi o mniejszym poziomie inteligencji. A tak naprawdę, to oni nimi są.

Prefekt Hufflepuff

"Ludzie nie potrafiący przyznać się do niższości"-zacytowała-moja mama tak mówiła o swoich hym... koleżankach ze Slitherinu

Puchon

- O, a twoja mama też chodziła do Hogwartu i była w Hufflepuffie? - zapytał. Może znała któregoś z jego rodziców?

Prefekt Hufflepuff

Chodziła do Hogwartu, ale była Gryfonką-odparła uśmiechając się-A twoi rodzice? Też tu chodzili?