Autor |
Wiadomość |
<
Zakazany Las
~
Za wzgórzem
|
|
Wysłany:
Nie 13:53, 06 Wrz 2009
|
|
|
Dołączył: 31 Sie 2009
Posty: 909
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
|
Matt z Avril zjawili się za wzgórzem - I jak może być?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 13:55, 06 Wrz 2009
|
|
|
|
- Może być. Cicho i ustronnie... - zaśmiala się.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 13:58, 06 Wrz 2009
|
|
|
Dołączył: 31 Sie 2009
Posty: 909
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
|
- Sama mówiłaś że masz dość zamieszania i hałasu, chyba że jesteś na scenie. Więc pomyślałem że Ci się spodoba - objął ją i ruszyli jedną ze ścieżek.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 14:18, 06 Wrz 2009
|
|
|
|
- Dobrze wybrałeś.... - uśmiechnęła się. - Nauczyciele w tej szkole są dziwni... Jednej to o mało nie zabiłam..
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 14:22, 06 Wrz 2009
|
|
|
Dołączył: 31 Sie 2009
Posty: 909
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
|
- Zauważyłem, szczególnie dyrektorka - zaśmiał się na wspomnienie - A kogo byś zabiła?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 14:26, 06 Wrz 2009
|
|
|
|
- Czekaj... Hermiona Riddle czy jakoś tak.. Przecież to jakaś wariatka, a nie nauczycielka... Weź przestań... - pokręciła głową.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 14:34, 06 Wrz 2009
|
|
|
Dołączył: 31 Sie 2009
Posty: 909
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
|
- Nie, nie wiem kto to, ale z tego co mówisz to bardzo dobrze. Wiesz już kto to był ten typek który wtedy wszedł do łazienki?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 15:36, 06 Wrz 2009
|
|
|
|
- Tak... To był Vice dyrektor... - uśmiechnęła się szeroko. - Narzeczony naszej dyrektorki...
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 15:43, 06 Wrz 2009
|
|
|
Dołączył: 31 Sie 2009
Posty: 909
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
|
Zaśmiał się głośno - Ciekawe czego szukał?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 15:45, 06 Wrz 2009
|
|
|
|
- na pewno nie mnie... - uśmiechnęła się.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 15:47, 06 Wrz 2009
|
|
|
Dołączył: 31 Sie 2009
Posty: 909
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
|
- Mnie tym bardziej - usiadł pod drzewem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 15:52, 06 Wrz 2009
|
|
|
|
Usiadła na przeciwko niego "po turecku". - Zgubił się...
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 15:55, 06 Wrz 2009
|
|
|
Dołączył: 31 Sie 2009
Posty: 909
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
|
- Ale dlaczego zawędrował do Twojej łazienki? Może chciał się przyłączyć?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 15:58, 06 Wrz 2009
|
|
|
|
- Spróbowałby... - uśmiechnęła się lekko. - Niechciani goście zazwyczaj lądują na ścianie w moim wykonaniu... Z nim tak chyba nie zrobiłam bo Ty byłeś obok... Działasz na mnie uspakajająco....
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 16:02, 06 Wrz 2009
|
|
|
Dołączył: 31 Sie 2009
Posty: 909
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
|
- Nie powiem jak Ty na mnie działasz - zaśmiał się i przytulił ją mocno.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 16:04, 06 Wrz 2009
|
|
|
|
Pocałowała go i wróciła do poprzedniej pozycji. - Ahh.. Nie powiedziałam Ci czegoś...
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 16:06, 06 Wrz 2009
|
|
|
Dołączył: 31 Sie 2009
Posty: 909
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
|
Spojrzał na nią zaciekawiony - Tak, słucham?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 16:09, 06 Wrz 2009
|
|
|
|
- Możesz uznać to za mało istotne, ale wole żebyś wiedział... A mianowicie wampiry nie mogą mieć dzieci... No chyba, że z człowiekiem, ale wtedy dziecko jest półwampirem... Nie jest nieśmiertelne.... - spojrzała na niego czekając na jakąś reakcje.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 16:12, 06 Wrz 2009
|
|
|
Dołączył: 31 Sie 2009
Posty: 909
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
|
Miał nieprzenikniony wyraz twarzy - Chciałabyś ze mną mieć dziecko?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 16:17, 06 Wrz 2009
|
|
|
|
- Yyy... - zająkała się.- na pewno nie w najbliższym czasie... To akurat jest odpowiedzialność.... Poza tym dziecko jest wynikiem długotrwałej miłości, a ja niestety nie przepowiadam przyszłości.... Wrócimy do tego temat, dobrze?- przysunęła się do niego.
|
|
|
|
|
|