Ścieżka

Prefekt Reveclow

- Ooo. Witaj Corine. - przywitała się.

Prefekt Hufflepuff

Cześć-powiedziała z uśmiechem-Możemy sprawdzić-zwróciła się do Coraline-Ale jakby co, będziesz musiała mnie bronić-dorzuciła z uśmiechem

Prefekt Reveclow

Zasalutowała. - Tak jest! Idziemy! - powoli ruszyła rozglądając się uważnie.

Prefekt Gryfindoru

poszła za nimi
-prefekci a sie włuczą powiedziała do nich

Prefekt Reveclow

Zaśmiała się. - Daj spokój Corine, musisz wyluzować. Nie możemy cały czas siedzieć w szkole. Umarłybyśmy z nudów.

Prefekt Hufflepuff

Zgadza się-powiedziała Anaid z uśmiechem-Nas nie można trzymać w zamku, chyba,że ktoś ma go rozwalić-dodała radośnie. Obejrzała się jeszcze raz za siebie i w podskokach dogoniła Coraline

Prefekt Reveclow

- No i jesteśmy! - rzekła wesoło wskazując na wodospad.

Prefekt Hufflepuff

Hura!-krzyknęła uradowana i podbiegła do niego. zanurzyła rękę w spadającej wodzie. Siła była duża, ale nie na tyle, by coś jej się stało-Ale cieplutka

Prefekt Reveclow

- No to co? Wskakujemy? - zaproponowała z szalonym błyskiem w oczach.

Prefekt Hufflepuff

Chętnie-powiedziała z uśmiechem-W ubraniach czy wyczarujesz mi strój kąpielowy? Ja osobiście wolałabym w ubraniach-dodała śmiejąc się

Prefekt Reveclow

- No to na co czekasz? - chwyciła ją za ręke za nim zdąrzyła zaprotestować i wskoczyły razem do wody.

Prefekt Hufflepuff

A! Nie umiem pływać!-zawołała śmiejąc się i udała, że tonie

Prefekt Reveclow

Zaśmiała się.- Czekaj! Płynę na pomoc.

Prefekt Hufflepuff

Ratuj!-zawołała machając rozpaczliwie rękoma, ale śmiech psuł cały efekt

Prefekt Reveclow

- Nie marudź! Robię co mogę! - zaśmiała się i zanurkowała. Po chwili znalazła się obok przyjaciółki.

Prefekt Hufflepuff

Zaczęła się śmiać-OK, następnym razem jak będę się topić nie odezwę się słowem.-Obiecała i pociągnęła dziewczynę na dno

Prefekt Reveclow

Pływała chwilę pod wodą i wynurzyła się. Rozejrzała się w około, ale nie dostrzegła Anaid. - Ej! Ana gdzie jesteś? - zawołała.

Prefekt Hufflepuff

Wynurzyła się za Coraliną, żeby jej nie zauważyła, wzięła głęboki wdech i zanurzyła się z powrotem. Odpłynęła daleko od niej i znów się wynurzyła-Cora!!-zawołała i znów zanurkowała

Prefekt Reveclow

- Ej! To nie jest śmieszne! - krzyknęła, chociaż tak naprawdę ledwo co powstrzymywała się od wybuchnięcia śmiechem.

Prefekt Hufflepuff

Przez chwilę panowała upiorna cisza, która napełniła Coralinę lekkim lękiem. Anaid płynęła przy dnie, tak, że nie było jej widać. Ustał nawet szum drzew. Nagle Puchonka wynurzyła się centymetr przed Krukonką z głośnym "bu''