Autor |
Wiadomość |
<
Wielka Sala
~
W Wielkiej Sali
|
|
Wysłany:
Śro 21:10, 04 Lis 2009
|
|
|
|
[nie cenzuruj xD]
- Dokładnie, ale Slyth ma być na szczycie jasne?- pokazała jej język
|
|
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 21:13, 04 Lis 2009
|
|
|
|
- Mam to potraktować jako groźbe? - uśmiechnęła się. - Jakoś niezbyt się boję... Ale zobaczymy jak to bedzie z tymi punktami..
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 21:14, 04 Lis 2009
|
|
|
|
- Nie groźba. Prośba, sugestia. Jakoś tak to traktuj- ponownie upiła płyn z kielicha.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 21:20, 04 Lis 2009
|
|
|
|
- Wygląda jak krew z tętnicy... - powiedziała patrząc na kieliszek. - A ma zapach czerwonego winogrona z nutą czegoś słodkiego...
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 21:21, 04 Lis 2009
|
|
|
|
- Mix.- powiedziała krótko.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 18:03, 16 Lis 2009
|
|
|
Dołączył: 14 Lis 2009
Posty: 126
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 2/5
Płeć: Kobieta
|
|
przychodzi ze smętną miną, siada przy stole Gryfonów i rozgląda się po sali.
bierze pudding i je, patrzy na stół i widzi że jest na nim zapiekanka * na brode Merlina! a ja wziełam pudding, a z resztą .. * dokańcza pudding i bierze zapiekanke i je ją popijając sokiem dyniowym.je ją i bierze szarlotke na swój talerzyk.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 18:54, 16 Lis 2009
|
|
|
|
[zmień czas wypowiedzi na : przyszła ze smętną miną. Nie tereźniejszy. ]
Odstawiła kielich i spojrzała na stoły uczniów. Swój wzrok zatrzymała na dłużej przy stole Ślizgonów.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 19:31, 16 Lis 2009
|
|
|
Dołączył: 14 Lis 2009
Posty: 126
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 2/5
Płeć: Kobieta
|
|
( prosze mnie nie poprawiać ) żart )
omiatam sale swym spojrzeniem, patrząc kogo zagadać.
- hmmm... - mrucze pod nosem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 19:45, 16 Lis 2009
|
|
|
|
Po krótej rozmowie z uczniem wróciła do posiłku.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 14:09, 17 Lis 2009
|
|
|
Dołączył: 14 Lis 2009
Posty: 126
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 2/5
Płeć: Kobieta
|
|
biore łyk z kielicha, i dalejpatrze na innych uczniów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 15:46, 17 Lis 2009
|
|
|
|
Znudzona monotonnościa posiłku, zaczęła rozmowę z profesorem od ONMS. Opowiadał jej o ciekawych zwierzętach. Zawsze robił to z wielką pasją. Jess chętnie słuchała go, co chwila popijając płyn z kielicha.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 15:49, 17 Lis 2009
|
|
|
Dołączył: 14 Lis 2009
Posty: 126
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 2/5
Płeć: Kobieta
|
|
wychodze ze smutną miną z Wielkiej Sali.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 18:34, 20 Lis 2009
|
|
|
Dołączył: 15 Lis 2009
Posty: 326
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5
Płeć: Kobieta
|
|
Weszła do wielkiej sali. Podeszła do stołu ślizgonów oparła się o niego i westchnęła. Podeszła do framugi okna i usiadła na parapecie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 23:13, 20 Lis 2009
|
|
|
|
[ w WS nieco za wyskie sa parapety ;P]
Jess spojrzała niecierpliwie na drzwi, gdzie tak Kiara u licha?
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 11:14, 21 Lis 2009
|
|
|
Dołączył: 14 Lis 2009
Posty: 126
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 2/5
Płeć: Kobieta
|
|
Ginny Weasley napisał: |
Rudowłosa Gryfonka przychodzi ze smętną miną, siada przy swoim stole i rozgląda się po sali.
bierze pudding i je, patrzy na stół i widzi że jest na nim zapiekanka * na brode Merlina! a ja wziełam pudding, a z resztą .. * dokańcza pudding i bierze zapiekanke i je ją popijając sokiem dyniowym.je ją i bierze szarlotke na swój talerzyk. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 11:19, 21 Lis 2009
|
|
|
|
Ginny, spójrz. Nie chodziło o empitety, lecz o czas w Twoich wypowiedziach.
"Rudowłosa Gryfonka przyszła ze smętną miną i usiadła przy swoim stole. Zaczęła rozglądać się po sali, biorąc puddnig. Gdy ujrzała zapiekankę na stole, pomyślała, na brodę Merlina, a ja wzięłam pudding. . Skończywszy deser, chwyciła za pieczywo i zjadła je ze smakiem, popijając sokiem dyniowym. Następnie dorwała szarlotkę.
Ostatnio zmieniony przez Jess Point dnia Sob 11:21, 21 Lis 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 11:33, 21 Lis 2009
|
|
|
Dołączył: 14 Lis 2009
Posty: 126
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 2/5
Płeć: Kobieta
|
|
(chyba musze poćwiczyć pisanie
nie moge się przyzwyczaić)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 10:12, 22 Lis 2009
|
|
|
Dołączył: 14 Lis 2009
Posty: 126
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 2/5
Płeć: Kobieta
|
|
Ginny wzieła ostatni kawałek tortu, a na jego miejscu pojawił się cały tort.Je pośpiesznie i ucieka z WS. ( dobrze ? )
Ostrzeżenie za double posting
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 12:58, 22 Lis 2009
|
|
|
Dołączył: 06 Sie 2009
Posty: 1406
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tam, dokąd nikt nie dociera
|
|
Anaid weszła radosnym krokiem do WS. Rozejrzała się dookoła i raźno ruszyła do stołu Puchonów. Po drodze wpadła na jakiegoś Krukona, ale ani ona, ani on się tym zbytnio nie przejął. W pewnej chwili Puchonka rozmyśliła się i podeszła do jednego z wysokich okien.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 13:01, 22 Lis 2009
|
|
|
Dołączył: 15 Lis 2009
Posty: 326
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5
Płeć: Kobieta
|
|
(ZJADŁA I POŚPIESZNIE UCIEKŁA Z WIELKIEJ SALI)
Rozglądnęła się po sali westchnęła i wyszła z niej pospiesznie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|