| Autor |
Wiadomość |
|
<
Sala pojedynków
~
Sala do ćwiczeń
|
|
|
 Wysłany:
Pią 10:02, 07 Sie 2009
|
|
|
Dołączył: 06 Sie 2009
Posty: 1406
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tam, dokąd nikt nie dociera
|
|
Anaid błądziła samotnie po zamku. Nie lubiła samotności, mimo to uśmiechała się szczęśliwa, że jest w tak niezwykłym choć pustym miejscu. Oparła się o jakieś drzwi, które natychmiast się otworzyła, a dziewczyna upadła na podłogę. Śmiejąc się głośno weszła do pomieszczenia. Było w nim wiele posągów i luster. Anaid wyciągnęła różdżkę. Zauważyła, że jeden z posągów również trzyma różdżkę, więc spróbowała go rozbroić
-EXPELLIARMUS-wykrzyknęła. Różdżka "przeciwnika" podleciała do góry, jednak nie skierowała się w stronę Puchonki-Nigdy nie umiałam czarować-powiedziała do siebie i poszła po różdżkę gdy uświadomiła sobie, że ktoś ją obserwuje, a był/a to...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
|
 |
|
|
| Wysłany:
Śro 22:36, 12 Sie 2009
|
|
|
|
|
- Dlaczego uważasz, że nie umiesz czarować? - spytałam, przyglądając się dziewczynie.
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłany:
Czw 14:08, 13 Sie 2009
|
|
|
Dołączył: 06 Sie 2009
Posty: 1406
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tam, dokąd nikt nie dociera
|
|
Uśmiechnęła się-Bo mi to kompletnie nie wychodzi-odparła i znów wypowiedziała krótkie Expelliamus. Tym razem różdżka poleciała w stronę okna.-A tak w ogóle to cześć
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłany:
Czw 14:51, 13 Sie 2009
|
|
|
|
|
- Cześć. Myślisz, że te lustra odbijają zaklęcia?
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłany:
Czw 19:22, 13 Sie 2009
|
|
|
Dołączył: 02 Sie 2009
Posty: 147
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Londynu
Płeć: Kobieta
|
|
Rzuciła proste zaklęcie na lustro . Odbiło się .
-Raczej odbija się - podeszła do nich - Benia jestem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłany:
Czw 21:24, 13 Sie 2009
|
|
|
|
|
- Cześć, fajną masz czapkę - uśmiechnęłam się kącikiem ust i uniosłam brew do góry. - To twoja szata szkolna?
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłany:
Pią 12:54, 14 Sie 2009
|
|
|
Dołączył: 02 Sie 2009
Posty: 136
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dolina Godryka
Płeć: Mężczyzna
|
|
Wszedłem powoli do klasy...
Zacząłem pytać czy ktoś chciałby sie ze mną pojedynkować ^^...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłany:
Pią 13:24, 14 Sie 2009
|
|
|
|
|
- Ja mogę, profesorku - uśmiechnęłam się do niego, stając w pewnej odległości.
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłany:
Pią 17:28, 14 Sie 2009
|
|
|
Dołączył: 06 Sie 2009
Posty: 1406
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tam, dokąd nikt nie dociera
|
|
To my się może odsuniemy-zaproponowała z uśmiechem ciągnąc Benitę na bok
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłany:
Pią 20:56, 14 Sie 2009
|
|
|
|
|
Chwyciłam różdżkę w obie dłonie i trzymając ją przed sobą ukłoniłam się.
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłany:
Pon 20:00, 17 Sie 2009
|
|
|
Dołączył: 02 Sie 2009
Posty: 136
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dolina Godryka
Płeć: Mężczyzna
|
|
Ukłoniłem głowę powoli.
- Na Trzy...
Raz
Dwa
Trzy
- Drętwota - krzyknąłem w stronę uczennicy i poleciał czerwony promień, trafił a Maggie odleciała na kilka metrów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłany:
Pon 21:45, 17 Sie 2009
|
|
|
|
Szybko się podniosłam i wycelowałam w profesorka różdżką.
- Sivorvo Avare - Imek był unieruchomiony łańcuchami.
Ostatnio zmieniony przez Maggie Nash dnia Pon 21:45, 17 Sie 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłany:
Wto 18:16, 18 Sie 2009
|
|
|
Dołączył: 02 Sie 2009
Posty: 147
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Londynu
Płeć: Kobieta
|
|
-To taka przerobiona szata ale zawsze szata  .
Zaczęła tańczyć jak chyliderka
-Dawaj Meggi
wal śmiało
a profesor
ta ofiara
będzie siedział
jak fujara
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłany:
Czw 9:00, 20 Sie 2009
|
|
|
Dołączył: 02 Sie 2009
Posty: 136
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dolina Godryka
Płeć: Mężczyzna
|
|
- Reducto - powiedziałęm powoli i łańcuchy opadły.
- Tarantallagera - krzyknąłem i Maggie straciła panowanie nad nogami :]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłany:
Czw 10:45, 20 Sie 2009
|
|
|
|
|
- Finito - wycelowałam w siebie. - Rictumsempra! - zaklęcie odbiło się od lustra i trafiło w Imka od tyłu.
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłany:
Pon 18:45, 12 Paź 2009
|
|
|
Dołączył: 31 Sie 2009
Posty: 909
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
|
----
Matt wszedł z Avril do jakiejś sali. - Nigdy tu nie byłem, ogółem jakoś nigdy nie włóczyłem się po zamku. - powiedział rozglądając się dookoła
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłany:
Pon 20:51, 12 Paź 2009
|
|
|
|
|
Omiotła pomieszczenie wzrokiem. - Też tu nie byłam... - przyznała i zrobiła kółko oglądając wszystko co się tu znajdowało. - Sala ćwiczeń. W sumie nic spacjalnego... Bywałam w lepszych.. - uśmiechnęla się i podeszła do Matta. - Chcesz coś poćwiczyć? Czy naprawde chcesz rozwalić ten pokój łącznie ze ścianami?
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłany:
Śro 18:03, 21 Paź 2009
|
|
|
Dołączył: 02 Sie 2009
Posty: 136
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dolina Godryka
Płeć: Mężczyzna
|
|
Wyskoczył za rogu, i już miał rzucać zaklęcie:
- Cruci...
- Expelliarmus!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłany:
Wto 14:13, 17 Lis 2009
|
|
|
Dołączył: 14 Lis 2009
Posty: 126
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 2/5
Płeć: Kobieta
|
|
wchodzi i zdziwiona patrzy co się tu dzieje.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Ginny Weasley dnia Sob 9:41, 21 Lis 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłany:
Pią 21:10, 20 Lis 2009
|
|
|
|
------------------------------------------------
Lucy siedziała na podłodze koło manekina do ćwiczeń. Trzymała w ręcę małą kuleczkę, która mieniła się w różnych kolorach. Nagle ktoś wszedł do pamieszczenia...
|
|
|
|
|
|
