Autor |
Wiadomość |
<
Gabinet Profesora Czarnej Magii /
Prywatna Komnata
~
Sypialnia
|
|
Wysłany:
Śro 14:42, 07 Paź 2009
|
|
|
Dołączył: 06 Wrz 2009
Posty: 1537
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Płeć: Mężczyzna
|
|
Thomas zatrzymał ją w połowie drogi:-Przepraszam...-odparł.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 14:42, 07 Paź 2009
|
|
|
|
Westchnęła cicho i przytuliła się.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 14:47, 07 Paź 2009
|
|
|
Dołączył: 06 Wrz 2009
Posty: 1537
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Płeć: Mężczyzna
|
|
Thomas spojrzał na nią:-Ojjj no... moż etrik z seksem pod sufitem nie wypalił..... spróbujemy czegoś innego..-mrugnał do niej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 14:49, 07 Paź 2009
|
|
|
|
- nie..nie chcę... - odpowiedziała i usiadła w fotelu wbijając w niego oskarżycielskie spojrzenie
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 14:54, 07 Paź 2009
|
|
|
Dołączył: 06 Wrz 2009
Posty: 1537
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Płeć: Mężczyzna
|
|
Thomas spojrzał na nią:-Kazdy lęk można przezwyciężyć....-odparł:-Ale to Twój wybór. Jak chcesz...-odparł:-Pomogę Ci rpzezwyciężyć ten lęk... i będzie świetnie, zobaczysz.... a jesli nie chcesz.. to cóż..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 15:04, 07 Paź 2009
|
|
|
|
- boże....nie zachwouj się jak mój ojciec...zrzędzisz.. - westchnęła wodząc palcami po skórzanej tapicerce fotela
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 15:06, 07 Paź 2009
|
|
|
Dołączył: 06 Wrz 2009
Posty: 1537
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Płeć: Mężczyzna
|
|
-Ja zrzędze??-spytał Thomas i rozesmiał się:-A Ty??? Myślisz, ze siła przekonasz matkę na swoją stronę? To jest jej wybór!!! Chcesz zobaczyc jak to jest? dobrze..-złapał ją i uniesli sie wysoko w powietrze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 15:12, 07 Paź 2009
|
|
|
|
- AAAAAAAAAA....co ty robisz do cholery!!!!! - krzyknęła
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 15:14, 07 Paź 2009
|
|
|
Dołączył: 06 Wrz 2009
Posty: 1537
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Płeć: Mężczyzna
|
|
Thomas syknał:-Zamknij oczy.. w tej chwili...-odparł.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 15:16, 07 Paź 2009
|
|
|
|
- nie nie ma mowy.. - odpowiedziała i zaczęła go okładać na ślepo kruchymi śmiertelnymi rękoma - puść mnie w tej chwili..!
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 15:18, 07 Paź 2009
|
|
|
Dołączył: 06 Wrz 2009
Posty: 1537
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Płeć: Mężczyzna
|
|
Thomas odparł:-Nie ma mowy...-i powiedział:-Zamknij oczy!!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 15:22, 07 Paź 2009
|
|
|
|
- nie...mamo!!! - krzyknęła w desperacji próbując się wywinąć
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 15:26, 07 Paź 2009
|
|
|
Dołączył: 06 Wrz 2009
Posty: 1537
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Płeć: Mężczyzna
|
|
Thomas przytknał jej twarz do swojej klatki piersiowej.:-cicho... zamknij oczy... nie myśl o tym.. jak będziesz myslec i patrzeć, to zaczniesz panikować...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 15:28, 07 Paź 2009
|
|
|
|
- puść mnie...proszę.. - oczy zaszły jej łzami
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 15:34, 07 Paź 2009
|
|
|
Dołączył: 06 Wrz 2009
Posty: 1537
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Płeć: Mężczyzna
|
|
Thomas szepnał jej do ucha:-Zaufaj mi... zamknij oczy.. zaufaj, wszystko bedzie dobrze...-uśmiechnał się.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 15:37, 07 Paź 2009
|
|
|
|
- nie rozumiesz że nie chce.. - szarpneła się - puść mnie..
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 15:41, 07 Paź 2009
|
|
|
Dołączył: 06 Wrz 2009
Posty: 1537
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Płeć: Mężczyzna
|
|
-Przypominam, zę jeśli sie wyszarpniesz.. to spadniesz..-odparł.:-Galatea.. widze, ze nie potrafisz mi zaufać...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 15:43, 07 Paź 2009
|
|
|
|
- bo się boje.. - odpowiedziała równo z nim..Kiedy jednak dotarło do niej że jak się wyszarpnie to spadnie wczepiła się w Thomasa i było jeszcze gorzej - chcę zejść...chcę wrócić na dół.. - płakała
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 15:47, 07 Paź 2009
|
|
|
Dołączył: 06 Wrz 2009
Posty: 1537
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Płeć: Mężczyzna
|
|
Thomas otarł jej łzy i przytulił do siebie.:-Kocham Cię.. ale widze.. że nie zaufasz mi... trudno...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 15:49, 07 Paź 2009
|
|
|
|
- ja poprostu nie mogę..nnie dzisiaj..błagam Cię..
|
|
|
|
|
|