Komnata Rozmyślań

Nauczyciel CM

Thomas oderwał się od jednej i zaczał ssac drugą. Rękoma gładził jej ciało, starając się nie zrobić krzywdy kłami.

Nauczyciel Numerologi

Mruknęła przeciągle i nie przerywała mu, cała oddała się jego pieszczotą.

Nauczyciel CM

Thomas gładził jej ciało po czym uśmiechnął się:-Cudownie...-wpił się w jej usta.

Nauczyciel Numerologi

Oddała mu pocałunek i zaczęła powoli rozpinać koszulę.

Nauczyciel CM

Thomas lekko pozbyl się jej spodni i zostawił ja w bieliźnie. Zacmokał. Rękę wsunał między jej nogi przesuwając po jej kobieości delikatnie.

Nauczyciel Numerologi

Jęknęła zadowolona i wygięła ciało w łuk, kiedy rozpięła jego koszulę rzuciła ją na ziemię i zaczęła całować jego tors.

Nauczyciel CM

Thomas błądził ręką po jej kobiecości i w końcu wsunał w nią zimny palce. Najpierw jeden. całował w międzyczasie jej szyję.

Nauczyciel Numerologi

Przygryzła płatek jego ucha a jej oddech stał się szybszy, zjechała dłońmi po jego torsie i zaczęła rozpinać jego spodnie. Wsunęła delikatnie dłoń w bokserki i zaczęła drażnić paluszkami jego członka.

Nauczyciel CM

Thomas uśmiehcnął się:-Nie tak łątwo..-zsunął z niej majtki i oblizał palce. Wbił je tym razem dwa w jej wrazliwe punkty zachaczajaci drażniąc co delikatniejsze miejsca.

Nauczyciel Numerologi

Jęknęła głośniej - Thomas - jęknęła mrużąc oczy. Jednak nadal delikatnie drażniła jego członka. - Liczę na więcej - jęknęła wpijając się w jego usta.

Nauczyciel CM

Thomas uśmiechnął się. Złąpał ją mocno i połozył na stole. Zsunął z niej majtki. Rozchylił jej nogi i wsunął się językiem do środka. zaczał drażnić jej wnętrze.

Nauczyciel Numerologi

Położyła dłonie na jego ramionach i wbiła mocno w nie paznokcie. - Już nie drażnij - jęknęła cicho. Chciała teraz czegoś więcej.

Nauczyciel CM

Thoma szsunął z siebie spodnie. Złapał ją i opał o ściane. Wszedł w nia jednym płynnym ruchem.

Nauczyciel Numerologi

Położyła dłonie na jego plecach i przejechała po nim paznokciami. zatopiła się w jego ustach chcąc zgłuszyć głośny jęk rozkoszy.

Nauczyciel CM

Thomas wchodził w nią powoli, dostosowując się do tempa. Dłońmi gniótł jej piersi.

Nauczyciel Numerologi

Odchyliła głowę do tyłu a ciało wygięła w łuk. Jęknęła, było jej przyjemnie. Przygryzła mocno dolną wargę, na tylko że przecięła skórę, jednak nie poczuła tego.

Nauczyciel CM

Thomas wchodził w nią mocniej i szybciej. Gniótł jej piersi mocno.:-I jak?-spytqł.

Nauczyciel Numerologi

W odpowiedzi zachłannie go pocałowała, dłonie splotła na jego karku i przyciągnęła do siebie.

Nauczyciel CM

Thomas mruknął:-To chyba znaczy, zę dobrze....-i zaczał ją namiętnie całować. Wchodził w nia jeszcze szybciej. Po chwili jego ręka zaczęła gładzić jej pośladki.

Nauczyciel Numerologi

Skinęła głową i przekręciła się. Teraz to ona była na górze kontrolowała sytuację. Poruszała biodrami coraz szybciej, dłońmi drapała jego tors.