Komnata Rozmyślań

Nauczyciel CM

Thomas usmiehcnał się:-Dawaj, stac Cię na więcje... pokaż swój ogien..-uśmiechnał się.

Nauczyciel Numerologi

- Wyzwól ze mnie ten ogień - jęknęła przyciągając go do siebie całowała go namiętnie a dłonią pieściła jego członka.

Nauczyciel CM

Thomas westchnął i wsunął prawie cztery palce w jej kobiecość. Ruszał nimi szybko, bardzo szybko.

Nauczyciel Numerologi

Przyciągnęła go do siebie nogami oplatając je wokół jego bioder, nieprzerwanie go pieściła, drugą dłonią masowała jego pośladki. Usta całowały jego szyję i tors lekko je przygryzając.

Nauczyciel CM

Thomas wsunął jej cztery palce w odbyt, a członka w kobiecośc i szybko ruszał.:-Kochanie... daj mi najlepszy orgazm..-szepnął.

Nauczyciel Numerologi

Jęknęła i krzyknęła z rozkoszy jednocześnie. Pieściła jego pośladki błądząc opuszkami palców po nich, całowała jego usta, język drażnił jego podniebienie i przejechała nim po jego kłach. - Szczególne.. wymagania?

Nauczyciel CM

-Tak.... mogę possac krew z twoich piersi?-spytał niewinnie.

Nauczyciel Numerologi

Odchyliła się do tyłu i przyciągnęła jego głowę do swoich piersi. Znów wróciła do pieszczenia jego pośladków, ruszała szybko biodrami..

Nauczyciel CM

Thomas wbił sie bezbolesnie kłami w jej piersi i zacżał troszeczke pić.

Nauczyciel Numerologi

Spojrzała jak pije jej krew i wplotła dłoń w jego włosy. - Podnieca Cię to? - spytała cicho.

Nauczyciel CM

-Podniecają mnie duże piersi..-odparł.

Nauczyciel Numerologi

Zaśmiała się odpychając go lekko - Mam jeszcze coś co Cię podnieca - położyła się na biurku i rozchyliła uda. - Choć tutaj - mruknęła, oblizała wargi i spojrzała na jego członka.

Nauczyciel CM

Thomas rozpędził się i wszedł w nią. Wbił się bardzo głęboko.

Nauczyciel Numerologi

- Wow - wyrwało się jej między jękami. Usiadła na biurku i zsunęła się z niego stanęła przed nim i zaczęła całować jego tors, schodziła pocałunkami w dół.

Nauczyciel CM

-Mówiłem ci, ze mistrzowsko ciągniesz?-odparł Thomas.

Nauczyciel Numerologi

Zaśmiała się tylko i uklęknęła przed nim - Nie musiałeś - oblizała usta - Czekam aż w końcu się odwdzięczysz - powiedziała biorąc w usta jego członka.

Nauczyciel CM

Thomas uśmiehcnał się:-Zaraz sie owdzięcze..-dopchnął jej głowę i jęknął.

Nauczyciel Numerologi

Językiem drażniła się nim przez chwilę delikatnie go pieszcząc, ustami błądziła po jego członku, lekko go przygryzła. Jęknęła cicho czując jak mu jest dobrze.

Nauczyciel CM

Thomas podciągnął ją i podniósł wysoko za nogi opierając o ścianę. Wpił się w jej kobiecośc, wsuwajac język do środka.

Nauczyciel Numerologi

Położyła dłonie na jego ramionach i zacisnęła je mocniej - Pokaż na co Ciebie stać.. - westchnęła.