Komnata Matta

Gość

- Dziękuję.. - szepnęła okrywając jego i siebie kołdrą, po czym położyła głowe na jego ramieniu.- Byłeś głodny..

Ślizgon

Pogłaskał ją po głowie - Za co mi dziękujesz? - spytał zaskoczony - Później zjem, na razie się stąd nie ruszę.

Gość

- To było wspaniałe... - pocałowała go w policzek. - Nie pamiętam, żeby ktoś ostatnio doprowadził mnie do takiego stanu.. - zaśmiała się.

Ślizgon

- To na kogo trafiałaś? - zaśmiał się - Nie powiem mi też było świetnie.

Gość

Przymknęła oczy. - Ale nie można tak leżeć cały dzień...

Ślizgon

- Nie? Na pewno? - wyciągnął rękę w stronę stolika i wziął z niego papierosy - Palisz? - wyciągnął w jej stronę paczkę.

Gość

- Nie...- odpowiedziała nie otwierając oczu. - Ale Ty sobie pal.. Nie przeszkadza mi to...

Ślizgon

Wsadził sobie w usta papierosa i podpalił go mocno się zaciągając. - Czyli będziemy musieli wstać?

Gość

- Kiedyś chyba tak... - uśmiechnęła się szeroko.- Może przyniose Ci coś do jedzenia? Sama też później pójdę się najeść, bo głodna sie robie...

Ślizgon

Westchnął zaciągając się - Długo Cię nie będzie?

Gość

- Nie wiem... Godzinkę, albo dwie... Albo kilka minut. Zależy jak długo zajmie mi szukanie ludzi w Zakazanym Lesie...

Ślizgon

- To ja w tym czasie pójdę do WS coś zjeść. - powiedział niechętnie

Gość

- Mówiłam, że moge Ci coś tu przynieść.. Powiedz tylko co... - usiadła na łóżku i zebrała swoje ubrania.

Ślizgon

- Kawę czarną mocną i słodką. I jakieś tosty nie jestem wybredny.

Gość

Zaśmiała się. W mgnieniu oka była ubrana. - Wracam za sekundę...- wyszła z pokoju i dosłowanie za chwilę znów do niego weszła z kawą z talerzykiem tostów. - Proszę bardzo i smacznego..- postawiła wszystko na stoliku. - Przyjdę później, jeśli oczywiście moge... - przesłała mu całusa w powietrzu i wyszła z komnaty.

Ślizgon

- Jasne że możesz - pokręcił głową i zaczął jeść. Wypił też kawę i poszedł pod prysznic.

Ślizgon

-----------
Matt rozłożył się na łóżko, zamknął oczy i zaczął rozmyślać...

Gość

Przerwał mu jakiś hałas. Po chwili na jego twarzy wylądowała oblepiona z jednej strony sowimi odchodami gazeta. Zaraz po niej spadła druga- czysta

Prorok Szkolny rozpoczyna swoją działalność!!!!!

Aktulaności:
* Ludzi w szkole przybywa. Jest Was więcej niż ustawa przewiduje!!!! Dlatego też, na podstawie art. 10938475, paragraf 3344555667b Kodeksó Chonorowego Szkoły, zostanie wprowadzony zakaz rozmnażania się. Więcej informacji pod numerem 0700880320- zadzwoń teraz!
* Prorok Szkolny poszukuje ludzi chętnych do współpracy. Jeśli nie masz talentu redakcyjnego, twoje poczucie humoru wynosi mniej niż 0 i lubisz irytować ludzi i znasz wszystkie plotki z okolicy- pisz na PW! Chętnie Cię przyjmiemy do redakcji!
* Ponieważ powstał problem z tym, jak należy zwracać się do Głównego Redaktora Gazetki, informuję:

Zwracajcie się do mnie: "Szanowna Redakcjo Najlepszej Na Świecie Gazetki Szkolnej"
ewentualnie:
"Ty"
* J.P zmienia zainteresownia. Z Szewofej Bióra Aóroruf, staje się historykiem - anatomem. Zwiedza stare jaskinie podziwiając szkielety..... Uprasza się Szanofną Paniom Dyrektor o zaklepanie jej miejsca nauczyciele biologi Smile))))
Również nadaje się na detektywa... Tylko ona, zerkając na szkielet, bez zastanowienie potrafi powiedzieć, że ta osoba jest martwa!
* R.T i J.P coraz częściej widywani razem.... Korepetycje? Kółko zainteresowań? A może coś innego.....
* T.D bawi się w psychologa. Potrzeba mu jednak trochę bardziej aktywnych klientów...
- Co Ty robisz?
- Nie wiem.
- To nie rób tego.
Nie ma to jak fachowa pomoc Wink

Postać Tygodnia:
W tym tygodniu postacią tygodnia jest.... ...em ja!
Czyli Wasz Najukochańszy Szkolny Prorok- Najlepsza Szkolna Gazetka Na Świecie!
Cóż o tej postaci można powiedzieć?
Ma duże poczucie humoru, jest genialna, sympatyczna oraz niezwykle skromna!
Wygląd:
Kilka poszaszarzych stron, z plamą po ketchupie na okładce ;p

Zgłaszajcie swoje ulubione postaci do konkursu na Postać Tygodnia! Mogą to być tutejsi nauczyciele albo uczniowe. Oczywiście piszę to tylko tak dla formalności, bo wiem że wszyscy będziecie głosować na mnie Wink
Formularz zgłoszeniowy można pobrać, pisząc na PW wiadomość o treści FORMÓLAŻ.

Chómor:
Wiem, że moja gazetka jest naprawdę śmieszna, ale dorzucam jeszcze kawały na wypadek, gdyby komuś nie chciało się czytać wszystkiego po kolei ;p

Przybiega Harry do Hermiony i krzyczy:
- Hermiona, znasz jakieś zaklęcie, żeby wyczarować benzynę?! Znasz???
- Znam. A co jest? Pali się?
- Tak, gabinet Umbridge! Ale trochę jakby przygasa!

Na początku Balu Noworocznego, mówi Parvati do Harry'ego:
- Mam nadzieję, że będziesz ze mną tańczyć.
- Oczywiście. Przecież nie zaprosiłem Cię na ten bal dla przyjemności

Harry pyta Rona:
-Powiedz mi, dlaczego, od pewnego czasu codziennie zjadzasz dwa grejpfruty?
-Bo to oczyszcza
ciało!
-To nie lepiej wziąć prysznic???

Lekcja eliksirów. Snape pisze na tablicy wzór i pyta Nevila:
-Czego to wzór?
-To jest ten,no...Mam to na końcu języka...
-Chłopcze, na miłość boską!
Wypluj to natychmiast! To trucizna!

Jak się nazywasz?- pyta nauczyciel Nevila.
-Longbotom, ale bez "ę".
-Jak to? Przecież "Longbotom" zawsze pisze się bez "ę".
-No przecież mówię!

Nasza Toplista:
1. Lubelski FULL - Disco Polo Kings (http://www.youtube.com/watch?v=58kVQL8uIAg)
2. Szeldo - Bania na plebanii (http://www.youtube.com/watch?v=-g-aN3RjEAg)
3. Gracjan Roztocki - Cium Ciam Cię (http://www.youtube.com/watch?v=2PpUbVQ_Gf4)

W tym tygodniu to już niestety wszystko..
Nie płaczcie, proszę.
Co, to są łzy szczęścia?!
Ja Wam dam!!!!

Jeśli jesteś zainteresowany współpracą z nami to pisz. Zapewniamy anonimowość (jeśli sobie tylko tego życzysz) i takie tam xD
Niech Moc Będzie z Wami!!!!!

Ps. Szanowna Pani J.P. Gazety żyją własnymi prawami i nic na to nie poradzisz ;p

Ślizgon

Odrzucił gazetę na bok. Zaczął uparcie wpatrywać się w sufit...

Gość

Chwilę potem zapukała Galatea