Komnata Matta

Gość

Przyciągnęła go do siebie i pocałowała mocno, po czym przyglnęła do niego całym ciałem kontynuując pocałunek.

Ślizgon

Oddał jej pocałunek mocnej przyciągając ją do siebie, włożył ręce pod jej bluzkę i szybkim ruchem rozpiął jej stanik.

Gość

Ściągnęła z siebie koszulkę, a potem rozpięty stanik i wplotła palce w jego włosy.

Ślizgon

Oderwał się od niej i spojrzał na jej piersi - Jak na swoje lata niezłe masz ciało - zaśmiał się i znów zaczął ją całować.

Gość

Zaśmiała się cicho.- Jestem uwięziona w ciele nastolatki...- zwinnym ruchem ściągnęła z niego koszulkę.

( bd później... )

Ślizgon

- Chyba na to nie narzekasz - pocałował ją w szyję a następnie rozpiął jej spodnie - Założę się że bez nich wyglądasz o niebo lepiej - powiedział i ściągnął z niej spodnie.

(ok)

Gość

Wyszczerzyła zęby. - Skoro ściągnąłeś moje, to ściagnij jeszcze swoje... - ogarnęła włosy i położyła się wygodniej.

Ślizgon

- Nie będę Cię wyręczał - zaśmiał się i pocałował ją w brzuch kładąc się niżej, językiem zatoczył kółko wokół jej pępka.

Gość

- No wiesz... - podniosła się tak że usiadła. - Leniuszek.. - szepnęła mu do ucha nachylając się nad nim, po czym odpięła jego pasek od spodni.

Ślizgon

- Troszeczkę - położył się na plecach patrząc jak rozpina jego pasek

Gość

Patrzyła mu w oczy ściągając spodnie do końca. Potem położyła się na nim. - Ojj... Teraz ja jestem u góry...

Ślizgon

- Lubisz dominować? - położył ręce na jej udach i zaczął je masować

Gość

- Skąd wiedziałeś? - uśmiechnęła się, po czym go pocałowała.

Ślizgon

- Zgadywałem - powiedział i przyciągnął ją mocniej do siebie całując ją mocno w usta

Gość

- Mam nadzieje, że nie chcesz kończyć na pocałunkach.

Ślizgon

- To nie będziemy się tylko całować? - spytał zachowując powagę i odsuwając się od niej

Gość

Przechyliła lekko głowę, zupełnie nie wyrażając rzadnych emocji. Pomimo tego, że się od niej odsunął ona sie do niego przytuliła. - Z resztą jak chcesz....

Ślizgon

Zaśmiał się i przytulił ją do siebie. Pocałował ją w usta, kładąc ją na plecach na łóżku. Położył się na niej. Zaczął całować ją po szyji i dekolcie, językiem przejechał między jej piersiami. Zdjął z niej majtki i odrzucił je na bok.

Gość

Rozchyliła lekko wargi. Przyciągnęła go do siebie za kark i zaczęła całować, a drugą ręką delikatnie piściła jego męskość.

Ślizgon

Włożył w nią szybko dwa place, mocno nimi poruszając.