Autor |
Wiadomość |
<
Pokój Wspólny Slytherinu
~
Dormitorium Avril
|
|
Wysłany:
Nie 9:38, 13 Wrz 2009
|
|
|
Dołączył: 31 Sie 2009
Posty: 909
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
|
Pocałował ją namiętnie w usta rękami błądząc po jej ciele. Wchodził w nią coraz szybciej, rękami masował jej piersi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 17:29, 01 Paź 2009
|
|
|
|
-------------------------------------------------
Matt i Avril weszli do pokoju. Jak zwykle okna były przysłoniętę przez co było ciemno. Avril tym razem jednak zdjęła zasłony i uśmiechnęła się. - mamy wyczucie czasu.. Niedługo tu bedą.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 17:31, 01 Paź 2009
|
|
|
Dołączył: 31 Sie 2009
Posty: 909
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
|
- Jak to będą? Kto będzie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 17:33, 01 Paź 2009
|
|
|
|
- Och. - wyrwało jej się. - Carlis nie będzie sam... Towarzyszy mu moja siostra, brat i matka... Nie przejmuj się ... wszyscy są bardzo mili i nie zrobią Ci krzywdy, bo cała moja rodzina poza mną żywi się krwią zwierzęcą... Przepraszam, zapomniałam Ci powiedzieć, że będą wszyscy.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 17:34, 01 Paź 2009
|
|
|
Dołączył: 31 Sie 2009
Posty: 909
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
|
- Taki drobniutki szczegół - zaśmiał się nerwowo - To za ile będą?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 17:35, 01 Paź 2009
|
|
|
|
- Nie idą pieszo.. jadą pociągiem. - zamknęła oczy. - Są już niedaleko. Góra piętnaście minut.. - podeszła do niego. - Nie denerwuj się...
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 17:39, 01 Paź 2009
|
|
|
Dołączył: 31 Sie 2009
Posty: 909
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
|
- Ale po co oni wszyscy tutaj jadą?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 17:43, 01 Paź 2009
|
|
|
|
- Przede wszystkim chcą Cię poznać... a poza tym... Po przemianie będziesz należał do naszej rodziny. Oczywiście nie dosłownie. Nie mogę Ci nic narzucać, sam będziesz musiał wybrać... - poprawiła kołnierzyk jego koszuli. - Przygotuj się, na cierpienie... Ja pamiętam tylko potworny ból w klatce piersiowej i sercu... Wszystko się aż we mnie gotowało.. Będę przy Tobie...
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 17:46, 01 Paź 2009
|
|
|
Dołączył: 31 Sie 2009
Posty: 909
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
|
- Ile czasu po przemianie będę musiał unikać ludzi? Heh - westchnął i spojrzał na Avril z uśmiechem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 17:48, 01 Paź 2009
|
|
|
|
- To tez zależy tylko od Twojego wyboru. Jeśli pierwszym Twoim posiłkiem będzie krew zwierząt bardzo szybko nauczysz się ignorować zapach ludzi.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 17:51, 01 Paź 2009
|
|
|
Dołączył: 31 Sie 2009
Posty: 909
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
|
- A jeżeli nie? To pewnie trudno mi będzie na początku w szkole - zaśmiał się cicho - Jestem ciekawy jak będzie po przemianie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 17:56, 01 Paź 2009
|
|
|
|
- Raz... Dwa... Trzy... - zaczęła Avril. Kiedy doszła do pięciu drzwi do jej pokoju otworzyły się i do środka weszły cztery osoby. Pierwszy był Carlis, a obok niego stanął wysoki siedemnastoletni chłopak o blond włosach. Jego cera była koloru kości słoniowej. Zaraz za nimi stała rudowłosa, ładna kobieta trzymająca za rękę sześcioletnią dziewczynkę o czarnych włosach i pełnych czerwonych ustach.
- Dzień dobry. - przywitał się Carlis. Pozostała trójka uśmiechała się lekko.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 17:59, 01 Paź 2009
|
|
|
Dołączył: 31 Sie 2009
Posty: 909
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
|
Patrzył na Avril kiedy odliczała. - Witam - powiedział i spojrzał na przybyłych uśmiechając się - Jestem Matt - przedstawił się - Więc to jest Twoja rodzina. - Zwrócił się do Avril
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 18:02, 01 Paź 2009
|
|
|
|
- Tak. - odpowiedziała mu usmiechając się. - To jest Will.. - wskazała na blondyna. - Ta mała to Rose... - dziewczynka słysząc swoje imię spuściła zawstydzona wzrok, ciągle sie usmiechając. - A to moja mama, Natalie...
- Miło nam Cię poznać Matt... - odezwała się kobieta wysuwając sie nieco do przodu.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 18:05, 01 Paź 2009
|
|
|
Dołączył: 31 Sie 2009
Posty: 909
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
|
- Z pewnością - uśmiechnął się do Rose - Mi też was miło poznać. - ogarnął wszystkich wzrokiem - Może usiądziemy? Po co mamy stać...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 18:10, 01 Paź 2009
|
|
|
|
Will zaśmiał się cicho.
- Chciałbym, jesli to nie problem, przejść od razu do rzeczy.. - stwierdził Carlis. - Skoro uważasz, że jesteś gotowy to nie widzę ku temu przeszkód... Na lepsze poznanie się będziemy mieli całą wieczność... - dodał z uśmiechem.
- Carlis, nie naciskaj tak... Przez Ciebie chłopak będzie miał o nas złe zdanie. - powiedziała Natalie świdrując męża wzrokiem.
- No chyba nie będziecie się teraz kłócić... - powiedziała Avril kręcąc głową z dezaprobatą.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 18:14, 01 Paź 2009
|
|
|
Dołączył: 31 Sie 2009
Posty: 909
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
|
- W sumie ma pan rację, będziemy mieli sporo czasu na poznanie się. I jestem pewien swojej decyzji więc możemy od razu przejść do rzeczy - uśmiechnął się przyjaźnie do Natalie - Rozumiem że to pan mnie przemieni?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 18:18, 01 Paź 2009
|
|
|
|
- Tak. - odpowiedział Carlis. - Will zabierz Rose na spacer, a Ty Natalie nie wymyślaj... Przecież nie naciskam. Usiądź lepiej w fotelu i pilnuj Avril. - Chłopak wykonał polecenie i wyszedł z małą z pokoju. Carlis spojrzał znacząco na Avril, a Natalie wykonała polecenie. - No dobra Matt... Zdajmij koszulę i połóż się wygodnie na łóżku... - torbę którą trzymał w ręcę położył na stole i wyjął z niej trzy strzykawki.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 18:22, 01 Paź 2009
|
|
|
Dołączył: 31 Sie 2009
Posty: 909
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
|
Spojrzał na strzykawki - A one po co? - spytał zdejmując koszulę i uśmiechnął się do Avril. Położył się na łóżku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 18:26, 01 Paź 2009
|
|
|
|
Avril usiadła koło Natalie i chwyciła ją za rękę.
- W dwóch strzykawkach jest morfina, żeby złagodzić nieco ból... A w tej jest jad, który wstrzykne Ci prosto do serca... - wyjaśnił Carlis i chwyciwszy strzykawki usiadł na łóżku. Tak jak mówił w dwóch była morfina, którą właśnie wstrzyknął w przedramię Matta. - Gotowy ?
Avril w tym samym momencie syknęła i chciała się podnieść, ale Natalie ją przytrzymała.
|
|
|
|
|
|