Autor |
Wiadomość |
<
Dziedziniec /
Ogrody
~
Ławeczka obok stawu
|
|
Wysłany:
Nie 19:34, 22 Lis 2009
|
|
|
|
- Jasne. - zaśmiała się z niewiedzy Kiary.
|
|
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 19:38, 22 Lis 2009
|
|
|
Dołączył: 30 Lip 2009
Posty: 1169
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Londyn/Clear Hill Płeć: Kobieta
|
|
-Zobaczysz.-uśmiechnęła się
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 20:23, 22 Lis 2009
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 20:30, 22 Lis 2009
|
|
|
Dołączył: 30 Lip 2009
Posty: 1169
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Londyn/Clear Hill Płeć: Kobieta
|
|
-Jak tam sobie wolisz.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 15:35, 23 Lis 2009
|
|
|
|
- hm... może polecieć na Kubę po cygara - zaczęła zastanawiać się głośno, śmiejąc.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 15:37, 23 Lis 2009
|
|
|
Dołączył: 30 Lip 2009
Posty: 1169
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Londyn/Clear Hill Płeć: Kobieta
|
|
-Aha...-westchneła z lekkim uśmiechem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 16:00, 23 Lis 2009
|
|
|
|
- Wyskoczyć byle gdzie jak to się kiedyś robiło
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 16:04, 23 Lis 2009
|
|
|
Dołączył: 30 Lip 2009
Posty: 1169
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Londyn/Clear Hill Płeć: Kobieta
|
|
Uśmiechnęła się, ale nic nie powiedziała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 16:09, 23 Lis 2009
|
|
|
|
- Wyrwać się na chwilę, bez konsekwencji - ciągnęła dalej, westchnęła ciężko i położyła się na liściach. Nagle zapadła się i całe ją przysypały.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 16:12, 23 Lis 2009
|
|
|
Dołączył: 30 Lip 2009
Posty: 1169
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Londyn/Clear Hill Płeć: Kobieta
|
|
Westchnęła i położyła się na trawie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 12:59, 29 Gru 2009
|
|
|
Dołączył: 10 Paź 2009
Posty: 244
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
|
Weszła do ogrodu i usiadła na ławeczce. Odkąd wyjechała Avril nie miała nawet z kim pogadać, wyciągnęła fajki i zapaliła. Chciała wrócić do domu, jednak rodzice wciąż twierdzili, że jest zbyt rozwydrzona. Spojrzała na zamek i krzyknęła ze złości.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|